Witam Was moi kochani po długiej, tym razem bardzo długiej przerwie...
Na szczęście ta moja nieobecność w blogowym świecie nie była spowodowana żadną chorobą czy jeszcze jakimkolwiek innym nieszczęściem. Niestety, albo stety, zaczął się sezon na różne prace w ogrodzie, polu, działce i etc., co spowodowało, że praktycznie mnie tu nie było.
Co prawda jestem na początku dopiero drogi zakładania własnego (w końcu! :) ogródka na naszej nowej działce (18,5 ara), której staliśmy się z mężem szczęśliwymi posiadaczami od tamtego roku i jak to zazwyczaj bywa, mnóstwo różnych pomysłów wpadło nam do głowy i tak właśnie zaczęliśmy powolutku realizować nasze plany:)
A zaczęliśmy na początku od ogrodzenia .... i dużo by tu opowiadać.... dlatego na tym skończę:)
No i tym samym, wcale tego nie chcąc, musiałam odpuścić sobie troszkę blogowanie tutaj i zaglądanie do Waszych wspaniałych blogów. Ale mam nadzieję, że Ci, co mnie odwiedzali, jeszcze o mnie nie zapomnieli i że wybaczą mi tą moją nieobecność i brak aktywności na blogach...
Tym bardziej, że przychodzę z nowymi, prawie świeżutko zrobionymi karteczkami:)
A okazje się nadarzyły, bo koleżanki z pracy obchodziły właśnie imieniny, więc postanowiłam zrobić im takie oto karteczki. Wszystkie są w tej samej formie, tylko różnią się że tak powiem "wystrojem" :)
Z tego co wiem, to bardzo się spodobały:)
A tak właśnie się prezentują:
I cieszę się bardzo, że udało mi się do Was w końcu powrócić i mam nadzieję, że wkrótce uda mi się bardziej aktywnie spędzać z Wami czas w tym naszym scrapowym świecie:)
Serdecznie Was ściskam i pozdrawiam gorąco życząc udanego i twórczego tygodnia:)