Witam Was bardzo, bardzo serdecznie po dłuższej przerwie....oj, wiem, znowu długo mnie nie było, ale mam nadzieję, że wybaczycie mi ten poślizg....
Jak zwykle brak aktywności na blogu spowodowany był brakiem czasu....ale...tym razem zajęta właśnie byłam przygotowywaniem świątecznych karteczek :) Pewna osóbka z mojej rodziny poprosiła mnie o to i ...
obiecałam, że pomogę i w końcu udało mi się podołać temu wyzwaniu :)
Musiałam przygotować 50, tak, tak... moje drogie ... 50! karteczek, niekoniecznie skomplikowanych, prostych... ale jak same wiecie, przy takiej dużej ilości to trzeba się czasem nieźle nagłówkować, żeby coś fajnego wymyślić i żeby ta karteczka, chociaż prosta, ładnie się prezentowała.
Oczywiście nie robiłam zdjęć wszystkim kartkom, bo część motywów się powtarzała, a zresztą, kto wytrzymałby z obejrzeniem aż 50 zdjęć karteczek?! :):)
Nie powiem, ich zrobienie zajęło mi mnóstwo czasu, zwłaszcza wycinanie baz i papierów, ale się udało:)
A efekt możecie zobaczyć poniżej...
Mam nadzieję, że karteczki się spodobały :)
Uprzedzam....dużo zdjęć do obejrzenia na Was czeka ....
A na koniec chciałabym podziękować osóbkom, które podczas mojej nieobecności zaglądały do mnie i pisały:):) Bardzo Wam za to dziękuję, że jesteście ze mną i pamiętacie....
Obiecuję, że nadrobię wszystkie zaległe wizyty na Waszych blogach i z wielką chęcią obejrzę Wasze wspaniałe prace!!
Serdeczne pozdrowienia Wam przesyłam... :)