Z okienkiem ...

Witam Was moje drogie:) Za oknem już ciemno, ale dzień już z każdą chwilą coraz dłuższy, coraz cieplej, słonko pokazuje coraz to więcej swoich promieni, ptaki pięknie zaczynają śpiewać ...

 można by rzec, że już wiosna powoli nadchodzi... 

Ale to luty, więc jeszcze do końca nie ma się co tak rozczulać nad powiewem wiosny, 

bo zima może dać się nam jeszcze we znaki:)

A dzisiaj pokażę Wam karteczkę, którą zrobiłam  - i już ją wręczyłam - na imieniny dla mojej koleżanki Agnieszki, od której chyba ta cała moja papierowa twórczość się zaczęła:) 

Tak mi się podobały jej prace, które zawsze mam możliwość osobiście oglądać, 

prowadzenie bloga i wszystko, co z tym związane, podglądałam to tu i tam i tym właśnie sposobem znalazłam sobie i ja odrobinę miejsca w tym artystycznym świecie. 

Cieszę się, że karteczka się spodobała :)

Zdjęcia robione wieczorem, więc może całego uroku nie oddają, ale chyba wszystko, 

co trzeba, to widać :)

A na koniec chciałabym Was wszystkich cieplutko pozdrowić życząc przyjemnego wieczoru
 i dziękuję Wam serdecznie za wszystkie komentarze pod ostatnimi postami i za to,
że zaglądacie, podziwiacie i piszecie...

I mocno ściskam stałych "obserwatorów - komentatorów" - dziękuję, że jesteście ze mną,
 że mogę na waszą obecność zawsze liczyć i że mogę się z Wami dzielić swoja pasją:):):)