Tak moje drogie! Dzisiaj tematem przewodnim moich świątecznych karteczek są dwie -
podobne do siebie - karteczki z brokatową bombką :)
Nie wiem, jak wam, ale mi bardzo się podobają :) Są takie proste, delikatne i ... niebieskie:)
Bardzo podoba mi się ten kolor, chociaż wydawałoby się,
że święta kojarzą się tylko z kolorem czerwonym, zielonym czy złotym ...
Tak więc zapraszam Was do obejrzenia tych świątecznych karteczek.
Chciałabym też bardzo serdecznie podziękować za komentarze pod ostatnim postem - cieszę się,
że i wam podobają się moje świąteczne karteczki. To wiele dla mnie znaczy, motywuje do dalszego tworzenia, a przede wszystkim bardzo, bardzo cieszy:):):)
Pozdrawiam cieplutko i życzę przyjemnego wieczoru:)
I witam serdecznie kolejnych obserwatorów mojego bloga :):)
fajne brokatowe wstawki dodają kartkom uroku
OdpowiedzUsuńSylwio droga, Twoje karteczki są przepiękne, są wspaniałe. Bardzo podobają mi się wersje z bombkami, takimi brokatowymi. Cudo. Kolorowe, nie przesadzone, z gustem!!!!Fajnie potuszowany napis, ja też często tak robię i myślę, że to fajnie wygląda..A wracając do TWOICH karteczek, chociaż - nic dodać, nic ująć.Pozdrawiam Cię serdecznie:))
OdpowiedzUsuńObie sa fajne, ale ta druga bardziej mi wpadła w oko :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne i obie mi się podobają :
OdpowiedzUsuńwitam ,
OdpowiedzUsuńurocze kartki ...takie gustowne i eleganckie :)
jednak ta ponizej ma coś w sobie co ucieszyło moje oko :)
pozdrawiam cieplutko :)
Piękne te karteczki!!!!
OdpowiedzUsuńAle urocze kartki! A ta czcionka mnie zachwyca, jest taka..inna... pięknie :)
OdpowiedzUsuńśliczne, proste i delikatne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne, delikatne i dzięki błękitowi kojarzą się śnieżnie:)
OdpowiedzUsuńżyczę udanego dnia:)
Cos cie nie ma, mam nadzieje, ze wszystko ok...
OdpowiedzUsuń