Witam cieplutko Was moje drogie:) A cieplutko , bo w te mrozy to na pewno tego ciepła potrzebujecie znacznie więcej...No i pocieszcie się, że z każdym dniem coraz bliżej wiosny:)
Też nie mogę się doczekać wiosny, ale zimę też bardzo lubię - tak na prawdę, to tego śniegu nie mogłam się już doczekać -
cieszę się, jak jest tak biało za oknem, cichutko śnieg prószy, drzewa są pięknie pokryte białym puchem i ten delikatny mróz skrzypiący pod nogami...
Co prawda jestem strasznym zmarzluchem i wiecznie mi zimno, ale to i tak nie zmieni mojego nastawienia do zimy:):):)
A wracając do twórczych rzeczy, to mam dzisiaj do pokazania dwie proste karteczki, które zrobiłam pod wpływem nagłego impulsu z okazji imienin, urodzin czy jeszcze tam innej okazji:) bardzo spodobała mi się ich kolorystyka.
A tą drugą karteczkę to zrobiłam w moich ulubionych ostatnio fioletach :):)
Już prawie się zapędziłam i kolejną chciałam zrobić w tych kolorach, ale chyba to już by było za dużo jak na jeden raz....
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie życząc miłego wieczoru :)
I dziękuję wszystkim za odwiedziny i każde pozostawione tutaj słowo...